Kontynuuję temat z notki Sylwii...
Komentarze: 2
Kiedy byłam maluśka moja siostra miała świra na punkcie horrorów i codziennie przychodziła do domciu z nowym filmem... Oczywiście byłam młoda, niedoświadczona przez życie;) i oglądałam to wszystko razem z nią, a potem...no cóż...spać nie mogłam, bałam się, że lalki zaczną chodzić mi po pokoju, albo coś wyskoczy spod łóżka...;) Teraz już nie mam AŻ takich odwałów po obejrzeniu strasznego filmiku, ale kiedy zostaje sama w domu, a jest już CIEMNO moja wyobraźnia zaczyna pracować... Podam Wam tytuły kilku horrorków, które pamiętam i polecam, ale wątpie, że jeszcze w jakiejś wypożyczalni będą one stały na półce...Nie wszystkie dokładnie pamiętam, ale wiem, że były STRASZNEEEEEE:
-Zabijająca laleczka- pierwszy horror jaki obejrzałam i właśnie po tym filmia bałam się lalek;P
-Lepricon- historia karła, który każdemu, kogo spotkał czyścił buty;), a gdy ten się wyrywał itp. Lepricon rzucał się na niego i go ...brutalnie zabijał, zabierał złoto...najgorsze było kiedy wyrywał złote zęby...brrrr...Wiem,że to głupie teraz bym się tego nie bała, ale ja miałam wtedy z 6 lat;P
-To- clown mordujący dzieciaki- najstraszniejszy film jaki w życiu oglądałam!!! Po obejrzeniu przestałam chodzić do cyrku;P
-Dzieci kukurydzy- brrrr...tyle powiem
-Beetlejuice- to jest gatunek komedia/horror, ogólnie to mój ulubiony filmik z dzieciństwa, jeśli ktoś nie oglądał ma szanse w piątek(jutro) o 22:05 na TVN...najlepsza scena- goście przy stole...cały film nieźle powalony...
A teraz z innej beczki;)
Już niedługo HISZPANIA!!! Nie mogę się doczekać, mam nadzieję, ze będzie super, tylko żeby nie padało- Adi i Chod już coś o tym wiedzą;P Poza tym właśnie wróciłam z basenu- trenowałam muskuły;) i teraz nic się nie dzieje...NUDZĘ SIĘ!!! Jest mi gorąco...
Written by KoRzOnEk
Dodaj komentarz